wtorek, 6 stycznia 2015

Łabędzie, vol2

Poprzednio był Rudy i jego kompan, czas na kolejną partię Niebieskich Ludków
 Centurion

 Journeyman Warcaster(ka)

Major Victoria Haley


Szkoda, że Warmachine będąc tak fajną grą jednocześnie tak bardzo nie nadaje się dla Rekreacyjnych Graczy takich jak ja.

2 komentarze:

  1. A z tym nie nadawaniem się dla rekreacyjnych graczy, to bym się nie zgodził. Sam zbieram wyczynowców spod znaku krzyża (i to tylko modele, które mi się podobają, bez względu na kombosy itp), i gram tylko for fun.
    A wykonanie super! Podeslę Twojego bloga kumplowi, też zbiera smerfy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Fun" w graniu "for fun" kończy się w momencie którejś-kolejnej bitwy skończonej w jedną turę na zasadzie "to ja odpalam 3 zasady o których nie miałeś pojęcia, dziękuję, wygrałem". ;)

      Usuń